poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Córeczka Tatusia


Tata Zosi wrócił z maratonu ze złotym medalem. Co prawda pierwszego miejsca nie zajął, tylko dobre 1270 na 3107 startujących, ale każdy, kto ukończy maraton zasługuje na złoto!!! Oprócz medalu przywiózł również pokaźne odciski na stopach i mocne postanowienie, że w przyszłości pokaże Zosi świat biegania. Coś tam razem spiskowali, o czymś rozmawiali i stanęło na tym, że treningi zaczynają już w przyszłym roku...Ciekawe tylko jaki tata będzie miał czas biegnąc z Zosią na barana:)



Po licznych przymiarkach i dokładnych oględzinach, Zosia powiedziała, że chce dokładnie taki sam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz