niedziela, 19 lutego 2012
Parfait, deser doskonały...
Parfait to pomysł na wyjątkowy deser. Internet pęka w szwach od różnorodnych przepisów i instrukcji. W naszym wykonaniu to coś pomiędzy lodami a śmietanowym deserem. Podawany na zimno smakuje wyśmienicie!!!. Idealny na długie zimowe wieczory, które mam nadzieję mają się już ku końcowi.
A robi się to tak:
składniki:
2 gorzkie czekolady
1 słodka śmietanka 30% (około 300ml)
5 płaskich łyżeczek cukru pudru
1 filiżanka kawy espresso
3 łyżeczki płatków migdałowych
1 szczęśliwe dziecko do pomocy...
Śmietanę przed ubiciem najlepiej schłodzić w zamrażalniku przez kilkanaście minut. Śmietanę ubić "na sztywno" z cukrem. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Po ostudzeniu wymieszać z ubitą śmietaną i wcześniej przygotowanym espresso. Całość przełożyć do foremki wyłożonej papierem do pieczenia np: "keksówki", posypać płatkami migdałowymi i schować do zamrażalnika. Najlepiej smakuje po około 6 godzinach. Jeśli zostanie wam na drugi dzień (w co osobiście wątpię bo smakuje wyśmienicie:) to przed kolejnym podaniem najlepiej wyjąć 20 minut wcześniej z zamrażalnika i jeść już lekko roztopione.
Życzę aby smakowało wam tak samo jak Zosi, która wprost nie mogła się oprzeć czekoladowej pokusie.
.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
deser rewelacja!!!sprawdzone na własnej skórze:-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda ten deser, mała Zosia zresztą też :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam że deser pyszny, nie wiedziałam tylko że to Zosia go przyrządzała...
OdpowiedzUsuńjaka mała kuchareczka:)
OdpowiedzUsuńsprząta gotuje....polecam:)
OdpowiedzUsuńi jeszcze pewnie opiekunką się opiekuje?:-)
OdpowiedzUsuń