Jeszcze niedawno Zosia dałaby się pokroić za kolej w każdej postaci a dziś interesują ją już tylko samoloty i helikoptery. "Co Ci narysować?"- Samolot! "Co Zosiu rysujesz?" Samolot! Czasem zdarza się też helikopter i to koniecznie ze śmigłem małym i dużym, dlatego też wcale nie zdziwiło mnie kiedy pewnego dnia, pewna Pani zapytała Zosię...
-"Dziewczynko co Ci namalować na policzku? Motylka a może kwiatuszka"?- dopytuje Pani.
-"Helikopter"- odpowiada twardo Zosia i nastawia policzek do malowania.
- "a na drugim policzku?"- pyta ta sama Pani już mniej ochoczo.
- "Śrubkę"- odpowiada Zosia.
Całe szczecie, że już 1 grudnia otwieraja lotnisko w Lublinie.Na pewno będziemy tam częstymi gośćmi.
Cudnie haha :D
OdpowiedzUsuńAle pięknie pani wybrnęła z zadania! Cudny helikopter! Aż ciekawa jestem tej śrubki ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!